Na deskach potrafią wyspać się chyba tylko buddyjscy mnisi. Zdecydowana większość z nas potrzebuje czegoś zdecydowanie wygodniejszego. Nietrudno zgadnąć, że to wygodniejsze coś, to materac. A tych jest za trzęsienie. Wybierając odpowiedni, można zarwać niejedną noc. A gdy dokona się już wyboru, można się też rozczarować. Jak więc podjąć właściwą decyzję?
Okazuje się, tę podjąć wcale nie jest łatwo. Jeden ze specjalistycznych portali zajmujących się wszystkim, co związane ze snem (a więc materacami również) pokusił się nawet o zrobienie ankiety wśród czytelników. Pytanie brzmiało: czy są zadowoleni z materaca, który kupili. Aż 60 proc. zapytanych odpowiedziało, że nie. Statystycznie więc, aż sześciu na dziesięciu „odpytanych” w czasie snu kręci się i wierci. Te sześć osób wybrało jednak klasyczne materace ze sprężynami; tak, tak, oldskulowe sprężyny nadal są popularne, mimo iż nie jęczą już tak potępieńczo, gdy przewracamy się z boku na bok.
80 proc. biorących udział w ankiecie spało wygodnie, gdy wybrało materac piankowy. Czyli mamy zadowoloną ósemkę i tylko dwóch marudzących, bo niewyspanych.
Pianka rzeczywiście jest lepsza niż klasyczne sprężyny i już. Nie ma co do tego dorabiać ideologii. Co prawda, niektórym jeszcze materace piankowe mogą kojarzyć się z wytworem mało trwałym i szybko deformującym się, ale tak też już nie jest. Dobry materac piankowy w niczym nie przypomina nadepniętej kanapki.
Jedną z kluczowych kwestii przy wyborze materaca (umówmy się, że zdecydowaliśmy się już na popularną i wytrzymałą piankę dobrej jakości) jest jego twardość. Zbyt twardy materac nie podpiera punktowo ciała. A to oznacza napięte mięśnie, przykurcze i zdrętwiałe kończyny. Jeśli rano budzimy się połamani i czujemy, że nasz kręgosłup wyginał się w nocy w „s”, oznacza to, że spaliśmy na materacu zbyt miękkim. O razu obalmy mit, że na twardym lepiej się śpi. Nie, nie nie.
Optymalny dla większości z nas będzie materac o średniej twardości, ze strefami twardości. Tam gdzie kręgosłup, tam będzie bardziej twardo, a gdzie rączki i nóżki, tam trochę bardziej miękko. Dzięki temu zapewnimy sobie optymalne warunki podczas snu. Materacy ze strefami twardości nie powinny kupować jednak osoby o wzroście poniżej 160 cm, gdyż na takowym nie wyśpią się dobrze, ze względu na rozłożenie stref, które niestety uwzględniają przeważnie osoby wyższe przynajmniej o 10 cm.
To oczywiście nie jedyne parametry, które powinniśmy wziąć pod uwagę przy kupnie materaca, należą jednak do najważniejszych. Dobrymi parametrami mogą pochwalić się materace marki https://vitsen.pl/. Np. z serii Vitsen Elekta. Zastosowano w nich np. siedem stref twardości, co nadaje im optymalną, ergonomiczną pozycję podczas snu zapewniając właściwe podparcie.
Pokrowiec materaca to z kolei pikowana tkanina Coolmax aktywnie odprowadzająca ciepło i wilgoć. Jest też delikatna w dotyku. Pokrowiec jest zdejmowany i posiada boczną taśmę wentylującą. Jego dodatkowa zaleta to możliwość prania w temperaturze do 40 stopni C.
Chcesz poznać pełną gamę materacy marki Vitsen a także sprawdzić wyjątkowe promocje? Zapraszamy na stronę Vitsen.pl