Wszystko dla domu, ogrodu i wnętrz

Otwarte półki w kuchni stają się coraz bardziej popularne. Wciąż jednak nie brakuje osób, które podchodzą do tego rozwiązania z pewną rezerwą. Nic w tym dziwnego, bo oprócz wielu zalet otwarte szafki mają też pewne wady. Co powinniśmy wiedzieć, zanim zdecydujemy się na meble tego rodzaju?

Kuchnie z otwartymi półkami coraz częściej pojawiają się w pokazowych aranżacjach i pismach wnętrzarskich z zestawieniami najnowszych trendów. Moda na eksponowanie kuchennych akcesoriów dotarła do nas z Holandii i trzeba przyznać, że wygląda to bardzo efektownie. Czy warto dać szansę otwartym półkom? Oto najważniejsze wady i zalety tego rozwiązania.

Otwarte półki w kuchni i ich zalety

Na korzyść otwartych szafek w kuchni przemawiają przede wszystkim walory estetyczne. Dzięki nim możemy w prosty sposób odświeżyć wystrój wnętrza, dodać mu uroku i lekkości. Otwarte półki pozwolą nam także wyeksponować ulubioną zastawę, eleganckie filiżanki czy inne designerskie naczynia. Dodatki tego rodzaju ocieplają kuchnię i sprawiają, że wydaje się bardziej przytulna. Oczywiście efekt ten uzyskamy tylko wtedy, gdy wszystkie przedmioty będą do siebie pasować pod względem kolorów i wzornictwa. Same półki też powinny być wykonane z materiału, który wpisze się w klimat pomieszczenia. Do wyboru mamy drewno, metal, a nawet szkło.

Otwarte półki mogą też optycznie powiększyć wnętrze, więc to świetne rozwiązania do kuchni o niewielkim metrażu. Półki tego typu zajmują zdecydowanie mniej miejsca niż klasyczne szafki, więc cała aranżacja wydaje się też nieco lżejsza i mniej zagracona.

Kolejną zaletą otwartych szafek w kuchni jest ich funkcjonalność. Dzięki nim dostęp do naczyń i sprzętów jest dużo łatwiejszy. Nie musimy już otwierać szafek i przekopywać całej ich zawartości, bo to, czego akurat potrzebujemy jest na wyciągnięcie ręki. Rozwiązanie to docenią więc zwłaszcza osoby, które w kuchni spędzają dużo czasu.

Mniej praktyczne aspekty otwartych półek

Pomimo wielu niewątpliwych zalet otwarte półki mają też pewne wady. Pierwsza z nich wydaje się dosyć oczywista – kurz. Musimy pamiętać, że otwarte szafki i wszystko, co na nich postawimy narażone będzie na ciągłe osiadanie kłopotliwych zabrudzeń. To oznacza częstsze sprzątanie i mycie każdego naczynia jeszcze zanim z niego skorzystamy. Pod tym względem tradycyjne meble kuchenne mają niewątpliwą przewagę. Jeśli więc cenimy sobie nieskazitelną czystość w kuchni, to lepiej przy nich pozostać.

Przeciwnicy otwartych półek zwracają uwagę na jeszcze jeden minus – wrażenie zagracanego i nieuporządkowanego pomieszczenia. Trzeba pamiętać, że sprzęty i naczynia przechowywane na otwartych półkach muszą być zawsze schludnie poukładanie. W przeciwnym razie do kuchni wkradnie się chaos i bałagan, a to nie doda uroku nawet najlepiej urządzonemu wnętrzu. Jeśli zależy nam na takim rozwiązaniu, będziemy musieli wprowadzić pewną dyscyplinę w przechowywaniu wszystkich rzeczy. Jeżeli jednak bardziej cenimy sobie nieskazitelny porządek, to warto postawić na klasyczne zamknięte szafki.

Nowoczesna kuchnia – aranżacyjny kompromis

Decyzja o włączeniu otwartych półek do aranżacji kuchni powinna być przemyślana. Wszystko, co na nich ustawimy musi współgrać ze stylistyką całego wnętrza i pasować do siebie nawzajem. Wystrój tego rodzaju może wyglądać bardzo efektownie, ale otwarte półki wymuszają też częstsze porządki, na które nie zawsze mamy czas. Jeśli nie jesteśmy pewni co do tego rozwiązania, możemy zdecydować się na pewien kompromis. Idealnym rozwiązaniem dla niezdecydowanych będą witryny, czyli meble kuchenne z przeszklonymi frontami. Są wizualnie lżejsze od tradycyjnych szafek, świetnie eksponują zastawę, ale jednocześnie chronią ją przed osiadaniem kuchu.